środa, 29 czerwca 2011

Wróciłam i lakierowy zakup;)

Witam wszystkich po dość długiej przerwie:) Zaniedbałam bloga, ale niestety nie miałam na niego zbyt dużo czasu. Za to teraz jestem i postaram się nadrobić zaległości.
Zacznę może od tego, że jak pewnie zauważyliście zmienił się tytuł mojego bloga i jego kolorystyka, ale jakoś tak mnie tknęło na zmiany;)
Ostatnio byłam na małych zakupach, chciałam sobie kupić między innymi jakiś nowy  lakier do paznokci i wybrałam lakier z miss sporty, kolor 390. I jakie moje wrażenia? Kolor podoba mi się bardzo, nakłada się super, szybko schnie ( co jak dla mnie jest bardzo istotne), cena dobra ( około 5zł), ale niestety jego największym i bardzo ważnym minusem jest słaba trwałość. Lakier bez żadnej skazy u mnie trzyma się 1 dzień, a robiłam już dwa podejścia. Podejrzewam, że jeśli chciałabym, żeby utrzymał mi się dłużej na paznokciach musiałabym nic nie robić:) Dam mu jeszcze szansę ze względu na kolor i łatwość w nakładaniu, ale jak dalej tak będzie to chyba wyląduje w koszu;)



Oki to by było na tyle dzisiejszego posta. Postaram się teraz pisać w miarę regularnie:) 
Pozdrawiam!

1 komentarz: