Niedawno wybrałam się na zakupy, żeby kupić sobie jakieś sandałki i niestety żadnych fajnych nie widziałam. Wszystko na tak zwane jedno kopyto;) Trafiła mi się za to torebka i szalik. Na punkcie torebek to już mam chyba bzika, bo gdzie nie pójdę to zawsze wypatrzę jakąś torebkę, która z pewnością by mi się przydała;) Powinnam je omijać szerokim łukiem, bo przyciągają mnie jak magnes, no, ale przed tą nie uciekłam;) i dobrze, bo jestem z niej mega zadowolona. Najlepsze w tych zakupach jest to, że udało mi się te dwie rzeczy zakupić po bardzo atrakcyjnych cenach :))
Torebka 35zł.
Jest dosyć duża, ale ja lubię duże torby, ma sporo przegródek i jest w kolorze takiej jasnej szarości.
Szalik 6zł :) Kolor jest mi ciężko opisać, ale jest to taki ciemny róż połączony jakby z czerwienią (zdjęcia dosyć dobrze oddają kolor).
Butów nie kupiłam, ale przynajmniej zakupy nie poszły na marne;) A Wy też macie słabość do jakiś rzeczy?
Pozdrawiam :)
Śliczna torebka
OdpowiedzUsuńSuper torebka :)
OdpowiedzUsuńfajny ten szalik :)
OdpowiedzUsuńTorebka jakiej szukałam, mam podobną i bardzo lubię takie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://sunshine12153.blogspot.com/
nie ma to jak zakupowe szaleństwo na przecenach :)
OdpowiedzUsuń